Suplementacja niegdyś kojarzona tylko i wyłącznie z kulturystyką, z biegiem czasu zyskała na popularności i przeniosła się do szeregu dyscyplin sportowych. Kulturystyka, fitness, kolarstwo, bieganie czy piłka nożna – niezależnie od uprawianej przez Ciebie dyscypliny z pewnością spotkałeś się z pojęciem „suplementacji”. To dobrze. Jeszcze lepiej, jeśli masz elementarną wiedzę na temat stosowania odżywek. W tym artykule przybliżę nieco aspekt stosowania BCAA, czyli popularnie nazywanych aminokwasów przez pryzmat uprawiania fitnessu.
Zajęcia fitness przeszły ostatnimi czasy swoisty „boom”, co widać na tablicach rozkładu zajęć w tego typu klubach. Zależnie od naszych upodobań, w ofercie przeciętnego klubu znajdziemy kilka zajęć ukierunkowanych na dany cel. W zależności od stosowanego programu cel jest jeden – wymuszenie ciągłej pracy na układzie krwionośnym oraz oddechowym. To przekłada się na naszą ogólną kondycję oraz rezultaty widziane gołym okiem, jak np. redukcja wagi.
Należy dodać, że podstawowym czynnikiem warunkującym sukces w każdym sporcie jest zbilansowana dieta. Wiele osób unika tematu diety, jak ognia, co relatywnie odbija się na osiąganych wynikach. Pamiętajmy – 100% dopięcie diety, to pierwsze co powinniśmy zrobić…
…dopiero potem pojawia się magiczne słowo – suplementacja. Jak sama nazwa wskazuje, suplement to poniekąd dodatek, innymi słowy – uzupełnienie.
BCAA to aminokwasy rozgałęzione. Aminokwasy często nazywane prekursorami białek, z uwagi na fakt, iż stanowią podstawowy materiał budulcowy. Suplement ten jest zalecany przede wszystkim z uwagi na łatwą przyswajalność oraz szybkie działanie. Skoro mowa o działaniu, to czego można spodziewać się po BCAA?
Nie ulega wątpliwości, że treningi fitness są dosyć długie, a co za tym idzie – męczące. To powoduje zmęczenie organizmu, które objawia się nie tylko zmęczeniem ciała, ale i układu nerwowego, które to określane jest jako zmęczenie „ośrodkowe”. Jak pokazują badania, takie zmęczenie może nastąpić w wyniku niskiego poziomu BCAA oraz wysokiego poziomu wolnego tryptofanu „f” w naszej krwi. To powoduje senność oraz ogólne zmęczenie, rozbicie. Nie trudno się domyślać, że powyższe objawy mogą doprowadzić do tego, że zwyczajnie pominiemy trening.
Jak wiadomo, energia do działania pochodzi z pożywienia, a dokładniej to ujmując – w pierwszej linii z węglowodanów. Idąc dalej, poziom węglowodanów w dietach redukcyjnych jest relatywnie niski, co może wpływać na uczucie zmęczenia. W tym momencie idealnym rozwiązanym wydaje się zastosowanie BCAA.
Stosowanie aminokwasów BCAA w treningu fitnessu wydaje się być znakomitą opcją. Walka ze zmęczeniem oraz niską podażą kalorii w diecie, to tylko niektóre z problemów, z którymi muszą borykać się nasze Drogie Panie… 😉
Michał Błędzki
http://kfd.pl
